zgrupowanie

Cześć wszystkim! Tak jak mówiłam dzisiejszy post będzie o zgrupowaniu, co prawda było ono chwilę temu ale chciałabym żeby ten wpis był na moim blogu. Przez 4 dni miałyśmy mieszkać w pięcioosobowych domkach niedaleko zalewu w Radawie. Wyjazd miałyśmy o godzinie 11, więc spokojnie zdążyłyśmy dojechać na obiad, który zawsze miałyśmy około 14;30. Do końca dnia miałyśmy pełen chill, żadnych prób ani obowiązków. Już w pierwszym dniu razem z Natalką dostałyśmy miano "szwędaczy" bo zawsze gdzieś musiałyśmy łazić i od razu po przyjeździe zwiedziłyśmy całą okolice. W środę miałyśmy dwugodzinną próbę a w czwartek sesję zdjęciową w strojach występowych. Kiedy miałyśmy wyjeżdżać 1.08 kierowca autobusu całkiem sobie o nas zapomniał i wyjechałyśmy z 3 godzinnym opóźnieniem! Co wieczór zbierałyśmy się w jednym domku, grałyśmy w gry było dużo śmiechu i świetnie spędzałyśmy czas. W naszym domku zgubiłyśmy pilot od telewizora, akurat gdy był na programie POLO TV i ni jak nie mogłyśmy tego przełączyć (w dniu wyjazdu okazało się że był pod łóżkiem). W czasie tego zgrupowania zrobiłyśmy pół nowego układu do piosenki Mamma Mia, i zaczęłyśmy też drugi z innym zespołem mażoretek więc będzie nas więcej. Ogólnie wyjazd wspominam bardzo dobrze i było to najlepsze zgrupowanie na którym kiedykolwiek byłam! Wielkie brawa dla was, jeśli dotrwaliście do końca, a teraz zapraszam na kilka zdjęć:)